Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zamknij Zamknij

Zasłużona emerytura

20 kwietnia, po 33 latach pracy, na zasłużoną emeryturę odszedł wieloletni pracownik Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Siekierczynie nasz kolega Bogusław Kulszewicz. Od lat kojarzony przez dzieci, młodzież i dorosłych z Domem Kultury w Siekierczynie. Pracę w naszej gminie rozpoczął w 1990 roku i wówczas został również prezesem Oddziału Gminnego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Siekierczynie. Od tej pory siekierczyńscy działacze TPD na czele z naszym kolegą organizowali wiele przedsięwzięć: zabawy choinkowe, akcje dożywiania, festyny z okazji Dnia Dziecka oraz zimowe i letnie wyjazdy dla dzieci z naszej gminy. Większość mieszkańców zna te wyjazdy – zimowiska narciarskie za granicą oraz obozy rowerowe TPD w Borui. Przez te ponad 30 lat z wyjazdów skorzystało około 1500  dzieci. Dzisiaj te dzieci mają już swoje pociechy, które również chętnie korzystają z działań TPD oraz GOKiS-u.

 

Od 1993 roku uczestniczył w redagowaniu Gazetki Siekierczyńskiej, a od 23 lat pełnił funkcję sekretarza Redakcji. To on zbierał materiały do kolejnych wydań gazetki i wiele godzin spędził, współpracując z panią Zofią Pazur nad jej składem oraz zajmował się kolportażem.

Nasz kolega był odpowiedzialny za wiele innych przedsięwzięć w GOKiS, jak spotkania wigilijne, które trwają do dzisiaj, a początki sięgają roku 1991, współtworzenie Izby Pamięci przy Domu Kultury w Siekierczynie czy szereg działań jako wiceprezes Towarzystwa Cyklistów „Orzeł”. Dzięki swoim działaniom znany jest wielu pokoleniom siekierczyńskich dzieci.

29 sierpnia 2002 r.  za wszystkie działania i włożony ogrom pracy został „Człowiekiem Roku Powiatu Lubańskiego 2001” w kategorii „Sport, Turystyka, Rekreacja”.

Naszemu koledze na zasłużonej emeryturze życzymy dużo zdrowia, spokoju, pogody ducha, pociechy z wnuków i samych słonecznych dni. Liczymy również, że nie zapomni o nas i od czasu do czasu odwiedzi dawne koleżanki i kolegów z pracy.